Tablet to popularny gadżet już nawet wśród przedszkolaków. Na rynku znaleźć można sporo urządzeń wyglądem przypominających zabawki, stworzonych właśnie z myślą o małych użytkownikach. O tym czy warto, czy należy kupić tablet dla dziecka i jak to wpływa na rozwój i wychowanie nie będę tu pisał – każdy rodzic ma swoje zdanie.
Jeśli zdecydujecie się na zakup dziecku tabletu po pierwsze radzę się zastanowić czy inwestować w urządzenie typowo dziecięce, czy raczej klasyczny tablet, który wyposażymy w dodatkowe zabezpieczenia rodzicielskie. W tabletach przeznaczonych dla dzieci zabezpieczenia są już wgrane, ale zabawkowy wygląd sprawi, że dziecko może z niego szybko wyrosnąć, a przy okazji jego cena jest zwykle dość wysoko, jak na bądź co bądź – zabawkę. Tablety dedykowane dla dzieci sprawdzą się w przypadku 4-5 latka i młodszych dzieci, kiedy dziecko zaczyna już naukę można przynajmniej rozważyć zakup modelu klasycznego.
Wybierając tablet dla dzieci musimy zwrócić uwagę na jego wytrzymałość. Szukajmy urządzenia o dodatkowych wzmocnieniach i zabezpieczeniach – amortyzatorach, gumkach, wodoodporne, ze wzmocnionym ekranem. Tablet, to w porównaniu np. z telefonem to sprzęt bardzo delikatny, a przecież wiadomo jak dziecko potrafi się obejść z takim gadżetem..
Tablety dla dzieci, to urządzenia mające na celu zabawę i edukację, znacząco różnią się od tego co dorośli zwykli nazywać tabletem. Są skonstruowane i dostosowane do potrzeb dzieci w różnym wieku i o różnych umiejętnościach – niekoniecznie dziecko musi potrafić nawet czytać. Plusem takich urządzeń jest też ich bezpieczeństwo i dostosowanie treści i aplikacji, co przydaje się szczególnie gdy rodzic nie jest żadnym technologicznym zapaleńcem. Zasada jest prosta – tablet dla dziecka, to nie tablet dla dorosłego. To nadal jest tylko zabawka edukacyjna. Dzięki temu dziecko nie musi korzystać z tabletu pod dozorem dorosłego, a aplikacje z których może korzystać są angażujące i rozwijające. Tablet dla dziecka praktycznie wyklucza możliwość biernego korzystania z urządzenia – np. przeglądania Internetu.
Jeśli zdecydujecie się na tablet dla dziecka – praktycznie otrzymujecie gotowe do użycia urządzenie, nad którego bezpieczeństwem nie musicie się zastanawiać. Jeśli jednak zdecydujecie, że najlepszy będzie klasyczny model – sami musicie zadbać o zabezpieczenia. Wybierając model najlepiej rozejrzeć się za takim, który ma dołączone specjalne oprogramowania. Ochrona rodzicielska na takim tablecie to zabezpieczenie hasłem korzystania z Internetu, skorzystanie z wybranych przez producenta rozwiązań lub samodzielne stworzenie listy „białych” stron, które uznajemy za odpowiednie dla dziecka.
Dla najmłodszych dzieci takiego rozwiązania jednak nie polecam – zwykły tablet niewiele je może nauczyć, a może wyrządzić sporo szkody – łącznie z uzależnieniem od tego urządzenia, z drugiej strony – klasyczne tablety są dużo bardziej delikatne. Tablet przedszkolakom ma służyć do edukacji (przez zabawę), dlatego lepiej wybrać modele jak najlepiej do tego przygotowane, zainstalowanie aplikacji będzie tylko półśrodkiem. Szukając odpowiedniego modelu zwracajcie uwagę na aplikacje i funkcjonalność. Przede wszystkim jednak pamiętajcie o wytrzymałości! Tablet powinien być wyposażony w dobrze widoczne i wygodne przyciski, które będą wspomaganiem dla ekranu dotykowego. Typowo dziecięce urządzenia posiadają też specjalne uchwyty, czy podstawki ułatwiające korzystanie z nich najmniejszym dzieciom.
Dla dziecka optymalną wielkością wyświetlacza będzie 7-8 calów, większe modele mogą okazać się za duże, za ciężki i nieporęczne – przez co mogą się wyślizgiwać dziecku z rąk. Spośród dedykowanych tabletów i niekoniecznie najdroższych polecić można śmiało kilka modeli od np. Blow, BlackView, Alcatel czy Prestigio. Producenci klasycznych tabletów proponują modele zwykle sporo droższe, a niekoniecznie tak dobrze dostosowane do potrzeb. Pewnie słyszycie nazwy tych tabletów po raz pierwszy – owszem, to nie są wiodący producenci, ale specjalizują się właśnie w elektronice dla najmłodszych i ich produkty są warte uwagi.
Stworzony specjalnie z myślą o najmłodszych użytkownikach tablet marki Blow dla dzieci. Jego trwała obudowa zapewnia minimum szkód podczas korzystania z niego przez nasze pociechy. Układ przycisków, kamerek oraz gniazd rozszerzeń został dostosowany do wygodnego korzystania z internetu, gier oraz innych aplikacji. Wersja KIDS nie oznacza jednak ograniczeń. System umożliwia rozbudowę i dostosowanie tabletu do indywidulanych potrzeb z możliwością kontroli rod...
Stworzony specjalnie z myślą o najmłodszych użytkownikach tablet marki Blow dla dzieci. Jego trwała obudowa zapewnia minimum szkód podczas korzystania z niego przez nasze pociechy. Układ przycisków, kamerek oraz gniazd rozszerzeń został dostosowany do wygodnego korzystania z internetu, gier oraz innych aplikacji. Wersja KIDS nie oznacza jednak ograniczeń. System umożliwia rozbudowę i dostosowanie tabletu do indywidulanych potrzeb z możliwością kontroli rod...
Tablet BLOW KIDSTAB 7 ver. 2020 + etui dla dzieci - różowy
3. Blow KidsTab 7.4 4GB niebieski (79-005)
Blow KidsTab 7.4 4GB niebieski (79-005)
Stworzony specjalnie z myślą o najmłodszych użytkownikach tablet marki Blow dla dzieci. Jego trwała obudowa zapewnia minimum szkód podczas korzystania z niego przez nasze pociechy. Układ przycisków, kamerek oraz gniazd rozszerzeń został dostosowany do wygodnego korzystania z internetu, gier oraz innych aplikacji. Wersja KIDS nie oznacza jednak ograniczeń. System umożliwia rozbudowę i dostosowanie tabletu do indywidulanych potrzeb z możliwością kontroli ...
Opinie:
Super tablet dla dziecka
Anna
Słabe parametry, mało wydajny, Android 5.0 dodatkowo go spowolnił, z poprzednią wersją Android 4.4 było lepiej.
moje dzieci jak podczas jazdy ogladają bajki to nie uaktywnia sie choroba lokomocyjna. tez nie jestem za elektroniką dla dzieci, ale moim planuje zakup wlasnie pod kątem podrozy. Jeździmy w dlugie trasy i takie podroze to katorga.
Ina says:
Nie rozumiem oburzenia. Tablet dla dziecka może być dostosowany do jego wieku i tutaj chodzi mi o zawartość. Nasza córka korzysta z tabletu w wyznaczonym czasie. Może oglądać bajki, ma tam aplikacje do nauki liczenia, języków. Nie robi na razie nic poza tym. Więc co w tym złego i niewłaściwego? Dodatkowo powiem, że można ściągnąć aplikacje, które zarządzają czasem i nie pozwalają wchodzić na pozostałe funkcje. Dla mnie taki tablet na pewno jest zdrowszy niż siedzenie przez telewizorem, kiedy dziecko pół dnia ogląda bajki.
Dotty1982 says:
Hej, nie jestem za kupowaniem dzieciom tabletów i innych takich elektronicznych wynalazków ale będę leciała do Polski i moje dziecię sterroryzuje cały pokład jeżeli nie będzie miało zajęcia, nie usiedzi potwór kilku godzin spokojnie, za Chiny!!! A przecież nie dam jej biegac po samolocie… Plus czekanie na lotnisku… Nie mam wyjścia!!!
siwy says:
tablet dla dziecka w tych czasach i dwie baterie dajcie spokuj 🙂
Przemek says:
Do wszystkich nierozumiejących zakupu tabletów dla dzieci. A czy jesteście w stanie zrozumieć oglądanie przez dzieci bajek? Jeżeli tak to w takim razie ja tego nie rozumiem. Mój np maluch bajek nie ogląda a w zamian bawi się za to właśnie tabletem. Tabletem który ma zainstalowane aplikacje dotykow które pozwalają mu uczyć sie nowych słówek liczyć czy układać puzzle. Czy zwykła bajka w TV jest lepsza od tego? NIe sądze. Oczywiście wszystko należy robić z głową. Polecam tablety w WP a nie z Androidem jako że są znacznie łatwiejsz w obsłudze dla dziecka i pozwalają ograniczyć dostęp dziecku tylko do wybranych aplikacji. Wszystko dla ludzi tylko z głową i rozsądkiem. Pozdrawiam
Marta says:
Jaki tablet używa Pana dziecko?Planuje zakupić i chciałabym już jakiś sprawdzony.
Michał says:
Jeżeli tablet z WP (czyli autor poprzedniego komentarze miał na myśli Windows) , to tutaj można sprawdzić jakie są aktualnie dostępne: http://www.skapiec.pl/cat/20/4.21,5.4.8. Dla dziecka polecam tablety 7 i 8 cali, bo mają optymalną wielkość. 10 calowe są za duże. A jeżeli chodzi o konkretne modele, to to się dość szybko zmienia. Warto celować w uznanych producentów (Asus, Lenovo, Acer, Toshiba, Dell, itp.). Wszystkie tablety będą miały Wi-Fi. Pozostałe parametry to już kwestia ceny, ale myślę, że tablet dla dziecka to tak w okolicach 500 zł.
Misiu says:
Polecam tablet pod nazwą KSIĄŻKA 🙂
Gucia says:
Uważam, że to straszny pomysł kupować dziecku tablet, rozumiem nastolatkowi, chociaż też trudno mi pojąć do czego taki sprzęt miałby służyć. od najmłodszych lat się uczy dziecka korzystania z elektroniki, a odmawia wszystkich wartych wspomnień rozrywek. Paskudny trend. Rozumiem, że wpis jest o zabawkach, ale ja jednak pozostanę przy klockach, puzzlach, grach planszowych. Tablet w niczym się nie przysłuży, takie moje zdanie.
q says:
To rozłóż sobie puzzle, klocki i gry planszowe w samochodzie i patrz jak latają podczas hamowania. Tablet to nie tylko pożeracz czasu na codzień, ale jedyna atrakcyjna alternatywa dla dziecka w podróży. Dwu- cztero- latkowi książki nie dasz, a choćby taka z obrazkami nie wystarczy na kilka godzin podróży. Nawet planowanie podróży nocą nie załatwi tematu jak dziecko nie może zasnąć, albo jak przytrafił się korek.
Basia says:
Ja jestem zdecydowanie za kupnem tabletu typowo dla dziecka. Nie rozumiem dawania dziecku takiego klasycznego tabletu i włączania mu na nim gierek.
moje dzieci jak podczas jazdy ogladają bajki to nie uaktywnia sie choroba lokomocyjna. tez nie jestem za elektroniką dla dzieci, ale moim planuje zakup wlasnie pod kątem podrozy. Jeździmy w dlugie trasy i takie podroze to katorga.
Nie rozumiem oburzenia. Tablet dla dziecka może być dostosowany do jego wieku i tutaj chodzi mi o zawartość. Nasza córka korzysta z tabletu w wyznaczonym czasie. Może oglądać bajki, ma tam aplikacje do nauki liczenia, języków. Nie robi na razie nic poza tym. Więc co w tym złego i niewłaściwego? Dodatkowo powiem, że można ściągnąć aplikacje, które zarządzają czasem i nie pozwalają wchodzić na pozostałe funkcje. Dla mnie taki tablet na pewno jest zdrowszy niż siedzenie przez telewizorem, kiedy dziecko pół dnia ogląda bajki.
Hej, nie jestem za kupowaniem dzieciom tabletów i innych takich elektronicznych wynalazków ale będę leciała do Polski i moje dziecię sterroryzuje cały pokład jeżeli nie będzie miało zajęcia, nie usiedzi potwór kilku godzin spokojnie, za Chiny!!! A przecież nie dam jej biegac po samolocie… Plus czekanie na lotnisku… Nie mam wyjścia!!!
tablet dla dziecka w tych czasach i dwie baterie dajcie spokuj 🙂
Do wszystkich nierozumiejących zakupu tabletów dla dzieci. A czy jesteście w stanie zrozumieć oglądanie przez dzieci bajek? Jeżeli tak to w takim razie ja tego nie rozumiem. Mój np maluch bajek nie ogląda a w zamian bawi się za to właśnie tabletem. Tabletem który ma zainstalowane aplikacje dotykow które pozwalają mu uczyć sie nowych słówek liczyć czy układać puzzle. Czy zwykła bajka w TV jest lepsza od tego? NIe sądze. Oczywiście wszystko należy robić z głową. Polecam tablety w WP a nie z Androidem jako że są znacznie łatwiejsz w obsłudze dla dziecka i pozwalają ograniczyć dostęp dziecku tylko do wybranych aplikacji.
Wszystko dla ludzi tylko z głową i rozsądkiem.
Pozdrawiam
Jaki tablet używa Pana dziecko?Planuje zakupić i chciałabym już jakiś sprawdzony.
Jeżeli tablet z WP (czyli autor poprzedniego komentarze miał na myśli Windows) , to tutaj można sprawdzić jakie są aktualnie dostępne: http://www.skapiec.pl/cat/20/4.21,5.4.8.
Dla dziecka polecam tablety 7 i 8 cali, bo mają optymalną wielkość. 10 calowe są za duże.
A jeżeli chodzi o konkretne modele, to to się dość szybko zmienia. Warto celować w uznanych producentów (Asus, Lenovo, Acer, Toshiba, Dell, itp.). Wszystkie tablety będą miały Wi-Fi. Pozostałe parametry to już kwestia ceny, ale myślę, że tablet dla dziecka to tak w okolicach 500 zł.
Polecam tablet pod nazwą KSIĄŻKA 🙂
Uważam, że to straszny pomysł kupować dziecku tablet, rozumiem nastolatkowi, chociaż też trudno mi pojąć do czego taki sprzęt miałby służyć. od najmłodszych lat się uczy dziecka korzystania z elektroniki, a odmawia wszystkich wartych wspomnień rozrywek. Paskudny trend. Rozumiem, że wpis jest o zabawkach, ale ja jednak pozostanę przy klockach, puzzlach, grach planszowych. Tablet w niczym się nie przysłuży, takie moje zdanie.
To rozłóż sobie puzzle, klocki i gry planszowe w samochodzie i patrz jak latają podczas hamowania. Tablet to nie tylko pożeracz czasu na codzień, ale jedyna atrakcyjna alternatywa dla dziecka w podróży. Dwu- cztero- latkowi książki nie dasz, a choćby taka z obrazkami nie wystarczy na kilka godzin podróży. Nawet planowanie podróży nocą nie załatwi tematu jak dziecko nie może zasnąć, albo jak przytrafił się korek.
Ja jestem zdecydowanie za kupnem tabletu typowo dla dziecka. Nie rozumiem dawania dziecku takiego klasycznego tabletu i włączania mu na nim gierek.
No jasne